STOSOWANIE KRYSZTAŁÓW W LECZENIU
Wiele już zostało napisane o kryształach na tym blogu. Tradycja leczenia nimi jest bardzo stara. Od niepamiętnych czasów pracowali z nimi uzdrawiacze, kapłani czy szamani. Wszyscy oni byli zafascynowani mocą, czystością i duchową prawdą, jaką przejawiały te kamienie.
Jakkolwiek, nauka jeszcze nie do końca odkryła, jak przebiega proces leczenia kryształami - to, ten fakt zupełnie nie umniejsza wspaniałych wyników i korzyści, jakie daje nam obcowanie z tymi cudownymi kamieniami.
Wiem, że są osoby mające wątpliwości i są sceptyczne w sprawie powyższego tematu. Parę słów więc na ten temat, choć wiem, że sceptyk dosyć trudno otwiera się na to, czego nie czuje, czy nie widzi. No, cóż nad tym trzeba trochę popracować, bo świat nie stoi w miejscu i wiele nas jeszcze zadziwi.
"I Bóg wziął kawałek gliny, ulepił ją na swój obraz i podobieństwo i tchnął w nią życie"
Ta biblijna metafora opisuje powstanie istoty ludzkiej, stworzonej z tej samej materii co Ziemia. Podobnie jak ten kawałek gliny, człowiek ma w sobie potencjał do zmian i możliwość do przekształcenia się w żywy kryształ. Oczywiście, są różne odmiany kwarcu - a zależy to od szybkości ewolucji i transformacji - taką transformację przechodzi każdy z nas, by w końcu przekształcić się w doskonały kryształ. Jesteśmy więc częścią Ziemi i pewnie dlatego kryształy budzą w wielu z nas taką fascynację. To, one mogą przekazać nam swoje światło, barwę, harmonię i dalszą potrzebę ewolucji.
Można by powiedzieć, że Wszechświat to ogromny kryształ nieskończoności i wieczności. To wzorzec tego, co odbija się w całej przyrodzie. Świat Ducha jest więc złączeniem się człowieka ze wszystkim, co żyje, co oddycha, niestety żyjemy w stanie totalnej ignorancji jeśli chodzi o ekologię i wszystkie powodzie, huragany, obsunięcia się ziemi zupełnie nie powodują zapalenia się czerwonej lampki u wielkich tego świata.
Może myślimy, że mamy jeszcze dużo czasu? Otóż nie i jeszcze raz nie! Przypomnijcie sobie, co pisałam o przepowiedniach np. królowej ze Saby. Wielu znawców tematu jest z jednej strony zdumionych trafnością przepowiedni, lecz z drugiej strony, ogarnia ich przerażenie, jak lekceważymy i zupełnie ignorujemy takie ostrzeżenia
Głosy ludzi zatroskanych i widzących nadchodzący koszmar, to, często głos wołającego na puszczy - zmiana świadomości i myślenia współczesnego człowieka jest już palącą koniecznością - inaczej sami doprowadzimy do ostatecznego zniszczenia, cierpienia i bólu.
Do kryształów można by zastosować prawo, którym kieruje się homeopatia "podobne leczyć podobnym" Jest w nas coś co nazywamy intuicją, postarajmy się więc ją rozbudzić na tyle, by lepiej rozumieć mowę kryształów. Dlatego dla tych, którzy naprawdę pokochali kryształy proponuję znaleźć dla nich osobne miejsce, niektórzy mówią o takim miejscu - ołtarz kryształu. Dodajcie do tego światło świec i zapach kadzidła, a szybko zauważycie, że harmonia i spokój pochodzące z kryształów zaczyna rozchodzić się po całym domu, przynosząc niesamowite doznania wszystkim domownikom. Naprawdę warte jest to wysiłku.
Jednak, to wszystko, o czym piszę to tylko słowa - bowiem jedynym sposobem zweryfikowania i oceny tego, co napisałam jest tylko i wyłącznie poznanie i wypróbowanie tych wszystkich metod i technik - są one niezwykle proste i całkiem bezpieczne.
Żyjemy niestety w czasach chaosu
Kryształy to forma energii najbardziej uporządkowana w Kosmosie i dlatego otaczanie się nimi i praca z ich energią w cudowny sposób zacznie przywracać harmonię w naszym życiu; pobudzać w nas procesy uzdrawiające. Wystarczy otworzyć się i uwierzyć w ten potężny rezonans kryształu, który oczyści i wzmocni nasz osobisty wzorzec zdrowia.
Zanim jednak przejdę do opisu technik uzdrawiania kryształem, chcę napisać o paru istotnych sprawach, bez nich Wasze leczenie będzie niepełne.
Wiecie już sporo o czakrach, jednak w tym kontekście powinno się też wiedzieć o tzw. ciałach subtelnych, które przenikają i wykraczają poza ciało fizyczne, będąc energetycznymi strukturami naszych różnych aspektów jaźni.
Osoby tzw. odczuwające - wiedzą, czują gdy ktoś niepowołany wkracza w ich przestrzeń, świetnie też wyczuwają np. nastroje innych osób, To wszystko jest umiejscowione w aurze każdego z nas. Podobnie jak między komórkami, tak też między ciałami subtelnymi zachodzi stale przepływ energii i informacji, Jednak, gdy z jakiegoś powodu ten przepływ zostaje zaburzony (lęk, strach, jakiś uraz) następuje blokada systemu. Gdy tak się nam zdarzy - proponuję znaleźć jakieś spokojne miejsce (np. na kanapie i w granicach naszej aury umieścić kryształy, które przywrócą harmonię ciał subtelnych.
Oto informacja dla bardziej zainteresowanych.
Poziomy ciał subtelnych.
- Ciało eteryczne - najbliższe ciału fizycznemu - zaburzenia w nim zawsze poprzedzają chorobę,
- Ciało emocjonalne - jest najmniej stabilne, szczególnie gdy targają nami różne emocje, ale za to jest bardzo podatne na modyfikowanie tego pola przy użyciu kryształów,
- Ciało mentalne - to nasze struktury przekonań, nasze myśli i nasze sposoby rozwiązywania (lub nie) naszych zawiłości życiowych. W tej warstwie dobrze byłoby przepracować i uwolnić różne zablokowane uczucia, stare urazy i zrozumieć przychodzące do nas doświadczenia,
- Ciało astralne - tu oprócz pracy kryształów, uzdrowienie następuje poprzez oczyszczenie i miłość, gdy porzucimy stare już zbędne blokady, które nazwałabym murem obronnym (przed czym?),
- Ciało duchowe - to już poziom bardzo wysoki - to nasze cele duchowe i związane z tym aspiracje, poczucie więzi z Wszechświatem i całym Kosmosem.
Jest już coraz więcej osób, które intuicyjnie potrafią dobrać właściwy kamień do np. bólu głowy - często jest to kamień związany z czakrą korzenia np. czerwony jaspis. Gdy pracujecie wahadłem wystarczy nim unormować pracę 1 czakry, jeśli nie to połóżcie tam kamień.
Pracując z kryształem stale rozwijajcie własną wrażliwość na odbiór wibracji kamienia i jego subtelne oddziaływanie. Przy pewnej dozie relaksu i koncentracji (ale bez przesady) wszystko jest możliwe. Usłyszysz i poczujesz wibracje, drgania, ciepło, a może też dźwięk i zapach.
Jednak nigdy nie analizuj tych doznań, pozwól, aby zadziałała Twoja wyobraźnia. W czasie tego "seansu" trzymaj kryształ położony we wnętrzu dłoni, w pobliżu splotu słonecznego, wyobrażając sobie jak oddech do Twojego ciała przenika przez kamień.
Praktyczne używanie kryształów
Umieszczanie kryształów w naszym otoczeniu:
- redukują zanieczyszczenia elektromagnetyczne - np. szczotka ametystu obok telewizora,
- kryształ umieszczony w samochodzie, pomoże w redukcji zmęczenia i poprawi koncentrację - cytryn lub czysty kwarc,
- sypialnia - tu dla spokoju i dobrej atmosfery kładziemy, duży kwarc różowy lub ametyst,
- rozmowy telefoniczne - obok telefonu połóż w małej miseczce swoje ulubione kamyki, większość w kolorze jasnym - niebieskim lub pomarańczowym,
- noszenie biżuterii - tu dobrze byłoby wiedzieć, którą czakrę chcemy zrównoważyć - stymulować. Wówczas długość łańcuszka zadecyduje o tym. Np. czakra splotu słonecznego - potrzeba więcej energii, ustabilizowanie emocji, potrzeba wewnętrznej równowagi - tu przyda się kwarc dymny, czarny turmalin, hematyt. Problemy z naszymi chwiejnymi uczuciami pomoże nam rozwiązać - akwamaryn, kamień księżycowy.
Czakra serca - zaburzenia pracy, stres, złe nawyki - kamienie zielone - awenturyn, zielony turmalin, zielony kwarc. Różowe kamienie - różowy turmalin, różowy kwarc, kunsyt. Przy występujących palpitacjach - dyptam.
Noszenie biżuterii między sercem a gardłem - podniesie zrozumienie naszej przestrzeni i naszych potrzeb. Noszenie biżuterii w okolicy gardła - umożliwi nam właściwą i otwartą komunikację ze sobą i innymi bez lęku. Gdy zakładamy kryształowe kolczyki - równoważymy energię gardła, szyi i głowy.
Pierścionki z kamieniami będą odpowiednio pobudzać kanały energetyczne (meridiany) w zależności na którym palcu są noszone.
Zwierzęta
I psy i koty są wrażliwe na energię kryształów. Miałam kiedyś pacjenta, wspaniałego psiaka, który doświadczył wiele złego od ludzi. Jednak, gdy znalazł wreszcie prawdziwą opiekunkę, stał się jej najwierniejszym i wiele rozumiejącym przyjacielem. Gdy była wesoła, cieszył się wraz z nią, gdy była smutna - patrzył w oczy, dając do zrozumienia, że nic nie trwa wiecznie i smutek też minie. To, może dziwnie brzmi, ale zachowywał się jak człowiek rozumiejący emocje swojej opiekunki.
Praca z nim była zawsze wspaniałym doświadczeniem i jakkolwiek nie używaliśmy słów, pokazywał za każdym razem, gdzie dotknąć, gdzie położyć kamień i ile czasu tam trzymać. Ale, to nie wszystko - przyzwyczaił się do słuchania muzyki relaksacyjnej i bez niej nie było żadnej sesji.
Cudowny, niesamowity psiak. Warto je rozumieć i kochać - zawsze odpłacą tym samym!
Gdy więc chcecie podnieść poziom energii u swojego pupila, dawajcie mu do picia wodę w której przez noc moczył się kryształ. Możecie też zwilżyć sobie dłonie tą wodą i natrzeć jego futro lub kilkakrotnie pogładzić jego aurę, od głowy do ogona.
Trochę bardziej wrażliwe na energię człowieka i kryształów są koty. Wiemy jednak, że to zwierzęta "tajemnicze" i nie zawsze ich zachowanie jest dla nas zrozumiałe. Jednak, zawsze można mu w małym woreczku przymocowanym do jakiejś obróżki, przemycić właściwy dla niego kamyk.
Rośliny
Jak powiedział dr. Edward Bach "Podstawową klęską współczesnej medycyny jest to, że leczy objawy, nie zaś przyczyny", to rozdział pomiędzy duszą, a osobowością powoduje konflikt, który wywołuje choroby.
Ci, którzy wiedzą o tej terapii, znają doskonałe rezultaty połączonej mocy kwiatów i kryształów. Przykład - stale odczuwamy lęk i strach, nie wiadomo z czego wynikający. Połączyć wówczas należy kwiat (mimoza, kwiat śliwy, kwiat osiki) z czarnym turmalinem, malachitem, ametystem.
Ale, to już inna bajka. Generalnie - kwarc doskonale pobudzi energię rośliny - może to być kwarc czysty, mleczny lub z rutylem. Przydatne też są; akwamaryn, beryl jadeit czy też turkus, który pomoże kwiatu np. po uszkodzeniu lub w chorobie.
Zbliżmy się wreszcie do wybranych technik
Ale tu po raz ostatni pomarudzę. Trudno byłoby uznać zabieg kryształowy za całkiem udany, gdy nie jesteśmy dostatecznie ugruntowani i uziemieni.
Co, to znaczy? Ugruntowanie to mocne zakotwiczenie siebie w teraźniejszości (nie bujanie w obłokach, wspominkach - szczególnie przykrych). To umiejętność pielęgnowania w sobie spokoju wewnętrznego i poczucia bezpieczeństwa, to stała kontrola nad swoim życiem.
Brak ugruntowania, to - chaos, stały niepokój, nerwowość, rozproszenie w swoich działaniach. To, wszystko często wiąże się z nadmiarem nieustabilizowanej energii w naszym życiu.
Ześrodkowanie - to, ogólnie - fizyczne, umysłowe i emocjonalne zrównoważenie, co daje nam poczucie kontroli nad sobą. Gdy jesteśmy w takim stanie - czujemy i dostrzegamy więcej odczuć subtelnych i też docierają do nas przekazy intuicji.
Ugruntowanie - kładziemy się na podłodze - jeden kwarc dymny leży u podstawy gardła, drugi u podstawy kręgosłupa. Oba węższymi czubkami są skierowane ku stopom. Takie ugruntowanie osiąga się w ciągu 5 minut.
Uwaga - przed tym ugruntowaniem proponuję potrzymać kamienie w dłoniach 2 min. aby skupić energię.
Ugruntowanie to też możliwość zastosowania wyobraźni. Siedząc na krześle w pozycji prostej, stopy mocno na ziemi - wyobrażamy sobie, że z naszych stóp wyrastają mocne, zielone korzenie i coraz głębiej w ziemię, z każdym naszym oddechem rozrastając się coraz bardziej i głębiej, aż dochodzą do jądra ziemi, aby tam się zakotwiczyć.
Ześrodkowanie - w tej technice każdy stosuje dowolną metodę, ale taką, która prowadzi nas do naszego wnętrza np.:
- siedzimy i przez 1 min. uświadamiamy sobie swój wdech i wydech (koncentracja na tym,
- dzwonek lub kamerton - uderz w niego i słuchaj dżwięku, dopóki brzmi,
- zetknij opuszki palców obu rąk na 2 min. oddychaj spokojnie. Skup uwagę na doznaniach płynących z czubków.
Czego nam dziś bardzo potrzeba (oprócz pieniędzy) SPOKOJU I RÓWNOWAGI W SOBIE!
Oto układy na te problemy:
Połóż siebie lub osobę której pomagasz na kocu, na podłodze. Przygotuj wcześniej 3 kamienie, oczywiście oczyszczone). Osoba leży na plecach, nad czubkiem głowy połóż kryształ czystego kwarcu skierowany węższym czubkiem do góry.
Na środku klatki piersiowej połóż mały kryształ kwarcu różowego. Przy podstawie kręgosłupa połóż kwarc dymny skierowany w dół do nóg. Możesz też ułożyć ten kamień między pachwinami lub pod kolanami.
Pierwszy kamień wycisza emocje, uspokaja umysł. Drugi kamień równoważy i wzmacnia system czakr. Trzeci kamień uwalnia z nas napięcia i stres - pomaga odnaleźć się w spokojnej rzeczywistości.
Kwarc różowy, Autor Luis Miguel Bugallo Sánchez |
Kwarc dymny, Autor Eurico Zimbres |
UKŁAD DAJĄCY SPOKÓJ DLA SERCA, UMYSŁU, POMAGA W WYCISZENIU, GONITWIE MYŚLI, WZBURZENIU, W TRUDNEJ SYTUACJI, POMAGA W ZNALEŹĆ WŁAŚCIWE ROZWIĄZANIE.
Kamienie potrzebne do tego układu to; 4 kryształy czystego kwarcu, jeden cytryn, jeden ametyst, kwarc różowy.
Leżysz na plecach. Pośrodku piersi ułóż kwarc różowy, otocz go (w formie krzyża) czterema kryształami czystego kwarcu i skieruj ich wierzchołki na zewnątrz - to pomoże usunąć wszelkie emocjonalne zaburzenia. Natomiast, jeśli ułożysz kamienie wierzchołkami do wewnątrz - ustabilizujesz nadmierne emocje.
Na brzuchu, tuż poniżej pępka, połóż cytryn wierzchołkiem w dół - to, przyniesie spokój i poczucie bezpieczeństwa.
Między brwiami umieść ametyst (lub nad czubkiem głowy) - to uspokoi rozbiegane myśli i umysł. Może się zdarzyć, że tą technikę będziesz odczuwać dosyć mocno, więc po kilku minutach usuń kamienie z okolic serca i połóż lewą rękę na splocie słonecznym. Staraj się odczuwać spokój i rozluźnienie.
Cytryn, Autor Parent Géry |
Kwarc, Autor Didier Descouens |
UKŁAD NA ŁAGODZENIE BÓLÓW GŁOWY
Przyczyn tych bólów jest wiele i często są związane z niedomogą jakiegoś organu, z zablokowaniem energii lub braku równowagi między energią głowy a splotem słonecznym.
Potrzebne będą 4 ametysty.
- Po jednym umieść po obu stronach szyi (są tam małe dołeczki)
- Trzeci umieść pośrodku czoła,
- Czwarty umieść nad głową, skierowany na zewnątrz
Oddychaj spokojnie, pozwól nieść się tylko własnemu oddechowi, bez żadnych myśli.
Ametyst |
Proponuję mieć na stałe przy sobie ametyst - to bardzo wszechstronny kamień i jest przypisany Archaniołowi Michałowi, którego zawsze można wezwać podczas procesu uzdrawiania.
Tyle na dziś, serdecznie zapraszam na dalsze posty
Basia
Kolejna ciekawa porcja wiedzy i praktyki jednocześnie. Wielkie dzięki Basiu za to co robisz 💗🙏💗A z krysztalami warto się zaprzyjaźnić 🤗
OdpowiedzUsuń